Zgodnie z najnowszym komunikatem Białego Domu prezydent Biden zwolni krajowy rynek produkcji paneli słonecznych z ceł na importowane ogniwa słoneczne.
Prezydent dokonał przeglądu środków nałożonych na początku tego roku na cła na import energii słonecznej z krzemu krystalicznego (CSPV), zwiększając liczbę krzemowych ogniw słonecznych wprowadzanych do Stanów Zjednoczonych bezcłowo do 12,5 gigawatów. Kontyngent taryfowy (TRQ) na ogniwa słoneczne na mocy art. 201 ustawy o handlu z 1974 r. został wcześniej ustalony na 5 gigawatów.
W swoim ostatnim oświadczeniu Prezydent stwierdził: „Ustaliłem, że należy spodziewać się wzrostu krajowej produkcji modułów i związanego z nią importu akumulatorów CSPV, w związku z czym konieczna jest modyfikacja podjętych działań... rozszerzenie kontyngentów taryfowych do niezmienionego kontyngentu 12,5 GW
Wolumen importu ogniw słonecznych znacznie wzrósł w drugim kwartale 2024 r., a w maju miesięczny import po raz pierwszy przekroczył 1 gigawat. Po imporcie zaledwie 3,6 gigawatów ogniw krzemowych w 2023 r. amerykańscy monterzy paneli przekroczyli w czerwcu 2024 r. kontyngent taryfowy wynoszący 5 gigawatów, a import osiągnął w tym roku 5,2 gigawatów.
Zgodnie z taryfami art. 201 wszystkie importowane ogniwa i panele słoneczne (niezależnie od kraju pochodzenia, z nielicznymi wyjątkami) podlegają obecnie cłu w wysokości 14,25% w celu ochrony krajowych producentów paneli słonecznych przed wpływem tanich produktów z zagranicy. Zarówno jednostronne, jak i dwustronne ogniwa i panele słoneczne podlegają stawkom celnym. Ale teraz pierwsza partia importowanych ogniw słonecznych o mocy 12,5 GW może być bezcłowa.
Na początku tego roku krajowi producenci paneli słonecznych Hanwha Qcells, First Solar, Heliene, Suniva, Silfab, Crossroads Solar, Mission Solar i Auxin Solar złożyli petycję do rządu o przedłużenie taryf na podstawie art. 201 i uwzględnienie dwustronnych paneli słonecznych w zamówieniu taryfowym. Niektórzy składający petycje domagali się kontyngentu taryfowego w wysokości 20 gigawatów, ale administracja Bidena obniżyła go do 12,5 gigawata.
W tym roku, gdy coraz więcej krajowych monterów paneli słonecznych rozpoczyna działalność online, istnieje potrzeba importowania większej liczby ogniw słonecznych w celu wyprodukowania gotowych paneli słonecznych. Przed utworzeniem w kraju zakładów produkujących ogniwa słoneczne podmioty montujące panele mogły polegać wyłącznie na importowanych bateriach, a obecnie w kraju nie ma żadnych zakładów produkujących ogniwa słoneczne w internecie.